Jestem SENSualna - Kiedy marzenia wracają.


Przychodzi taki dzień, gdy nagle wszytko się zmienia.
I człowiek sam nie potrafi wstać z kolan, świat wiruje w koło, a karuzela życia nie chce zwolnić.
To nie był dobry czas. Tak naprawdę bałam się tego wyjazdu. Bałam  się, że nie podołam, bo tyle spraw, nazbyt delikatnych miałam za sobą,  najdrobniejsza głupota mogła spowodować, że się rozsypię.

Jadąc na warsztaty Jestem SENSualna, nawet przez myśl mi nie przeszło, że właśnie tam, w tak malowniczym miejscu jak Zalesie Mazury Active SPA rozpadnę się na miliony drobnych kawałeczków, po czym odrodzę na nowo i powiem sobie:

#JESTEM Silna
#JESTEM Ważna

Warsztaty

Trzy dni z trzydziestką kobiet, że niby Spa, odpoczynek i te bajery. No nie do końca.
Fakt były bajery, ale i łez, i emocji, i wrażeń tak wzniosłych co niemiara, że trudno to wszystko tu przekazać. A to  wszystko za sprawą:
Basi, z fundacji Tętniące Życiem, która przeprowadziła nas, przez drogę motywacji na warsztatach. Wycisnęła moje łzy już po pierwszych kilku zdaniach warsztatów, wiedziałam już w tedy, że łatwo nie będzie.
Ani z Magiczne Chwile, i Roksany z Dzwoneczkowa, które ogarnęły to nie lada wyzwanie jakim jest przygotowanie takich zlotów "czarownic".






nad wszystkim czuwali Ania, Basia, Ola, Paweł i Marcin 


I tak naprawdę nie wiem jak Wam opisać warsztaty, bo do dziś dnia, jestem pod tak dużym wrażeniem i siłą tego motywacyjnego wyzwania, że trudno ubrać to w jakiekolwiek słowa.
Szukanie SENSU życia i obejrzenie siebie od wewnątrz w takim lustrze, które pokazuje to co nas ogranicza, żeby przełamać to co nas blokuje, co nas uwiera, co powoduje, ze nie możemy być do końca sobą.
Zrozumiałam, że sama sobie jestem sterem i okrętem, nadal mam przed sobą biała kartkę, którą sama mogę zapisywać tak jak chcę. Przebaczyć sobie, innym i co dziennie tworzyć nowy, niezwykły plan, dla SIEBIE.

"Jestem sumą swoich marzeń" i właśnie po tych trzech dniach, postanowiłam, że odnajdę na nowo swoje marzenia.







Nie ma takiego problemu, którego nie można rozwiązać, nie ma dróg bez wyjścia, tylko czasem trzeba się nagłowić jak do tego dojść i nie poddać się.




Oczywiście nie tylko warsztatami człowiek żyje.
Bo w końcu to i o tą "sualną" też chodziło.

 Ania sprawiła, że każda z nas mogła poczuć się jak prawdziwa gwiazda i swoim magicznym okiem aparatu, pokazała nam jakie jesteśmy kobiece i piękne. Każda z nas wzięła udział w sensualnej sesji zdjęciowej, nawet nie wiecie jaka byłam zaskoczona jej efektem. Po prostu Magiczne Chwile.

A dzięki wspaniałym sponsorom całe to "warsztatowanie" mogło się w ogóle odbyć.
Za co osobiście bardzo dziękuję, każdemu z osobna. Bo słowa, które płynęły z całego serca, w każdym z listów od Was - drodzy sponsorzy-, ważniejsze są od prezentów.
NeonBabyliss, Neo24, Moi Dziadkowie, Aquaphor, Zalesie Mazury, Linomag

A teraz seria zdjęć, nie tylko tych od Ani, ale również od Kasi z Siwko Famili, i Wioli z Mama Bloguje.

Prezenty od sponsorów i partnerów warsztatów:



       










No i działo się 











i na koniec wzrusz



Niezapomniane chwile, niezapomniany czas i wspaniali ludzie, dzięki którym odnalazłam siebie, uwierzyłam że potrafię, dowiedziałam się jak postrzega mnie otoczenie, przekroczyłam granice.
Nie mogę nie wspomnieć, o Marzenie, która każdej z nas podpowiedziała co nieco na temat stylu i Brygidzie za pomoc przy makijażu do sesji.

No właśnie sesja.
Długo się zastanawiałam czy pokazać Wam zdjęcia z tej sesji, bo jednak pokazują one więcej niż powinny, ale hmmm.... #Jestem PIĘKNA, a talent Ani trzeba pokazywać.




Każda z kobiet powinna chociaż raz przeżyć takie warsztaty, zbyt często zapominamy o tym, że jesteśmy ważne, powinnyśmy dbać o siebie (nie tylko o swoich bliskich) i częściej robić sobie przerwy w tym codziennym pędzie.
A ja dzień po warsztatach poczułam bardziej niż kiedykolwiek, że #JESTEM!!!


15 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Niesamowite, polecam się wybrać na wiosenną edycję ;)

      Usuń
  2. Oj aż promieniejecie :) Widać, że to był dobry czas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to był dobry czas, z którego każda z nas coś dla siebie wyniosła.

      Usuń
  3. Masz rację- to spotkanie wiele zmieniło i zapewne każda z nas ma podobne zdanie. Miło było Cię spotkać! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu mi było równie miło, szkoda że tak naprawdę mało czasu na wspólne pogaduchy miałyśmy, bo nie z każdą dziewczyną udało się spędzić tyle czasu ile by się chciało i przegadało ;) Ślę uściski.

      Usuń
  4. Fantastyczne spotkanie. Widać, że bawiłyście się świetnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiele słyszałam o tym wyjeździe - może kiedyś się skuszę? A zdjęcia przepiękne - widać na nich, że wyjazd udany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, koniecznie musisz się zapisać na wiosenną edycję.

      Usuń
  6. Tego typu kursy, szkolenia itp są rewelacyjną motywacją do działania ! I myślenia, ale tego pozytywnego :) Oby same radosne chwile Cie spotykały :*
    zapraszam na najnowszy post :) Migliorevita.blogspot.com/2017/12/santas-stuck-help.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję cudownych przeżyć i doświadczeń

    OdpowiedzUsuń
  8. Słonko ciesze się,że cię widzę taka uśmiechnięta :) . Pamiętaj to będzie dobry rok:)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że poświęcasz swój cenny czas na napisanie tych kilku słów.
Dziękuję.

Obsługiwane przez usługę Blogger.