TERMOSTOP baby "czary mamy" na gorączkę - czyli plastry chłodzące

w opakowaniu znajdziecie 4 saszetki
Nadeszła piękna złota jesień, ale deszcze, zimny wiatr i chłodne poranki lada moment zawitają do naszej codzienności a wraz z nimi niestety nadejdzie czas gdy dzieci zaczynają chorować. Za wszystko odpowiada ponoć brak słoneczka i niewystarczająca ilość wytwarzania przez nasz organizm witaminy D3.

Każda z nas ma na pewno swoje sposoby na wzmocnienie maluszków w ten trudny czas, ale jak pomóc dodatkowo gorączkującemu dziecku?


Na pewno trzeba podawać maluszkowi dużo płynów i leki przepisane przez lekarza a wieczorem gdy gorączka często daje się jeszcze bardziej we znaki zrobić małe "czary mamy" . Warto mieć w domu plastry chłodzące
TERMOSTOP baby, można ich używać już u maluszków  od 6mc życia. Plastry koją i łagodzą skutki gorączki, uśmierzają  ból, pomagają zasnąć.

Plastry to naprawdę fajny pomysł, to taki zimny kompres w innym wydaniu, są delikatne, strona z klejem jest nieinwazyjna i niepodrażania delikatnej skóry dziecka(nawet po całej nocy na czole). Po otwarciu saszetki może nam się wydawać, że plastry są bardzo miętowe i mogą podrażnić oczy, nic mylnego. Po kontakcie z ciepłą skórą plastry  reagują w taki sposób, że wszystkie związki uwalniane są bezpośrednio pod plastrem wiec nic nie drażni i nie przeszkadza.

Moje starsze dzieciaczki bardzo lubią plasterki na czole, niestety mała jeszcze nie bardzo to rozumie i przeszkadzają jej.Polecam mamusiom przyklejać maluszkom plastry już po zaśnięciu , wtedy macie pewność, że dzieciątko nie zerwie go i nie weźmie go np. do buzi.

saszetka i plasterek
W opakowaniu znajdziecie 4saszetki z jednorazowymi plasterkami,które działają od 8 do 10 godzin, wiec pomaga praktycznie przetrwać dziecku i nam, cała noc.
Co ważne taki plastry nie obciążają dodatkowo dziecka tak jak to bywa przy tabletkach, syropach, czy czopkach przeciwgorączkowych, wiec można stosować je bez obaw.

Pamietajcie!! Przy temperaturze ciała powyżej 39ºC należy zasięgnąć porady lekarza.

Opis dodatkowy:
SKŁADNIKI: Woda oczyszczona, Mentol, Olej rycynowy, gliceryna, Poliakrylan sodu,
Kwas Poliakrylowy, Metakrzemian magnezowo-glinowy,
Ester metylowy kwasu P-hydroxybenzoesowego,
Ester butylowy kwasu P-hydroxybenzoesowego.
OPAKOWANIE: 4 szt.

Więcej o plastrach TERMOSTOP baby i o sposobie ich używania znajdziecie TU

5 komentarzy:

  1. Zawsze mnie interesoały te plasterki, ale nie zakupiłam ich nigdy, bo córcia na pewno by go zerwała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego ja małej naklejam, jak już śpi. Teraz Le zaczęła ząbkować i ma lekką temperaturę wieczorami ale dzisiejszą noc przespała w miarę znośnie właśnie z tym plasterkiem, więc chyba jej pomaga.

      Usuń
  2. bardzo fajne sa te plastry..

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jeszcze nigdy nie używałam plastra ale chyba spróbuję kiedyś :) tylko muszę kupić żeby leżało awaryjnie. Ja małej podawałam jak miała gorączkę apap dla dzieci forte, zawiera paracetamol, zresztą jest wiele innych leków z tyl składem https://baza-lekow.com.pl/substancja-czynna/paracetamol/ .

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że poświęcasz swój cenny czas na napisanie tych kilku słów.
Dziękuję.

Obsługiwane przez usługę Blogger.