100 wpis - koniec roku - z łezką w oku

12:49


Koniec roku to idealny czas na przemyślenia, podsumowania, i nowe postanowienia.
To  pora wyznaczania sobie nowych celów  i przygotowanie planu realizacji marzeń. Tak, tak marzenia same się nie spełniają , czasem potrzeba wiele wytrwałości, pracy i poświęceń aby osiągnąć sukces, a przede wszystkim należy  konsekwentnie dążyć do ich urzeczywistnienia.

Z racji iż jest to mój 100 wpis  i wielkimi krokami zbliża się Nowy Rok -dziś małe podsumowanie mijającego  roku, lista postanowień i o marzeniach tych spełnionych i tych czekających w kolejce.





Co się działo na blogu?

Mimo że mój blog istniał już  w 2010 roku (mój pierwszy post był o teście ciążowym) to blogowanie na dobre zaczęłam dopiero w marcu tego roku - postem WRÓCIŁAM... dzięki któremu wygrałam konkurs na portalu e-bobas i wtedy pomyślałam że jednak coś z tego będzie.

Jeszcze w tedy nie myślałam że blog przejdzie taką przemianę, nawet prze myśl mi nie przeszło że podejmę tyle ciekawych współprac i że poznam tylu ciekawych ludzi. Może nie jestem gdzieś w czołówce testujących blogerek, ale jestem bardzo zadowolona z wyników jakie osiągnęłam.

Lada moment dobijemy do 20 000 odsłon - przy moim marnym publikowaniu postów średnio 11 na miesiąc to całkiem ładny wynik
Najlepszym miesiącem okazał się obecny grudzień  do tej pory odnotował około 5000 wyświetleń.
Najczęściej czytanym postem tego roku  jest Koniec testu Elancyl Cellu Slim , który sama osobiście bardzo lubię.
A 97 obserwatorów komentowało moje wpisy 484 razy  za co serdecznie pragnę  podziękować.
 
Z kolei fraza która najczęściej prowadzi poszukiwaczy do mojego testowego przybytku to "hula-hop efekty". I tu jestem wam winna przeprosiny bo mimo mojego wcześniejszego zapału zaniedbałam ten obszar blogowania, ale po nowym roku spróbuje  nadrobić zaległości.

Co do liczb i wszystkich tych statystyk - szczerzę? niewiele dla mnie to znaczy chociaż  bywa cieszące i mobilizujące -dla jednych to mało dla drugich dużo zależy na jakim etapie swojego pisania są. Najważniejsze że lubię to robić i że właśnie TY do mnie zaglądasz  tak właśnie o tobie piszę you you you

co testowałam  i o czym pisałam każdy sprawdzić może, toż to zanudzać was nie będę ;) ale moim kosmetycznym hitem roku był  Elancyl Cellu Slim
a totalnym kitem Bielenda Peeling pomarańczowa skórka 

Co mam w blogowych planach? 

Porządki :)Muszę ogarnąć etykiety, zakładki i wprowadzić kilka dawno planowanych zmian.

Myślałam też o drobnych nagrodach dla TOP komentatorów, ale ciągle nie mogę się do tego przekonać - może jakoś mnie zmobilizujecie w przyszłym roku, co wy na to?

poza tym duuuużo testów, recenzji, opinii, nowinek, konkursów i przede wszystkim radochy z pisania :D

Postanowienia?
nie tylko blogowe ;)  a raczej życiowe (jedno z drugim się wiąże więc po co się rozdrabniać)
  
  1. Optymizm na każdym kroku - i żeby mi się niebo na głowę waliło to znajdę w tym dobre aspekty
  2. Odnaleźć swoją systematyczność i konsekwentność - krucho z tym ostatnio, ten chaos źle wpływa na twórczość
  3.  Praca,wymarzona, własna, satysfakcjonująca i dająca poczucie stabilizacji  - to najtrudniejsze z postanowień ale najważniejsze .
  4. Mam silne postanowienie postanowienia a mianowicie że postanowię postanowienie inne od postanowionych dotąd postanowień czyli bez tego całego "w tym roku zrobię, kupię, zgubię, będę etc". bo później  frustracje, depresje rwanie włosów z głowy -na gwizdek mi to ;) 
Co udało mi się w tym roku ? - czyli co się spełniło

Pierwsze i najważniejsze -
Urodziny mojej 3 córeczki.


Dawno dawno temu..... jak wymyślaliśmy wspólnie z Panem M naszą życicową bajkę, założyliśmy plan minimum trójeczka dzieciaczków a że to same dziewczynki to już inna historia ;)
No i dzięki realizacji planów mam kolejną testereczkę w domu, a za jej przyczyną tu na blogu też zaistniało kilka ciekawych recenzji.

Ogólnie podsumowując  ten rok - muszę bezczelnie przyznać że był jednym z lepszych roczków a sama końcówka czyli grudzień owocuje w same spełnienia (św.Mikołaj mnie kocha :P) Nowa pralka (Ariston WSMD 723), wymarzona zmywarka(Ariston LSF 935), piękny świeżutki Smartphonik ;) (Sony Xperia) kilka ciekawych współprac na horyzoncie, które mam nadzieje dojdą do skutku po nowym roku.
 Oczywiście testy nowych domowych pomagaczy niedługo na blogu .

O marzeniach do spełnienia, jednak wam nie napiszę :P jak się spełnią tj jak się zrealizują, zmaterializują itp to za rok  też się pochwalę, teraz trzeba zabrać się za pracę aby w ogóle miały prawo zaistnieć.


Koniec przechwałek ;) pora na życzenia

Kochani chciałabym Wam życzyć, abyście w tym nowym nadchodzącym roku, spełnili część swoich marzeń. Nie wszystkie bo bez marzeń i celów życie traci sens. Siły i wytrwałości w realizacji postanowień.

A dziś wszystkie niedokończone sprawy i zmartwienia wyrzucacie w kąt 

Macie się  dobrze bawić 






 Do zobaczenia "za rok" ;)

11 komentarzy:

  1. Wszystkiego dobrego w 2013 roku!

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dla Ciebie kochana i Twojej rodzinki również :)

      Usuń
  3. Cudna... kurcze aż 3 :) Podziwiam, naprawdę :) Wiele radości i samych pozytywnych chwil w nowym roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaaa i na dokładkę natchnęłaś mnie z tym hula-hop. Tez sobie kupuję!

      Usuń
    2. Marteczka tylko 3 , moja siostra ma 2x więcej ;)

      Dziękuję za życzenia, wzajemnie i mam nadzieję że razem pohula-hopujemy - zawsze to raźniej ;)

      Usuń
  4. Z tą systematycznością to i u mnie problem ale Nowy Rok , nowe postanowienia czas się poprawić :) Mireczko wszystkiego najlepszego w Nowym 2013 roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiola dzięki - spełnienia marzeń i samych pomyślności w Nowym Roku :)

      Usuń

Miło mi, że poświęcasz swój cenny czas na napisanie tych kilku słów.
Dziękuję.

Obsługiwane przez usługę Blogger.