Ever After Hight , Krzywe zwierciadło - lektura dla każdego.

To nie jest tak, że prowadzę cenzurę czy inwigilację lektur mojej córki. Ja po prostu (jak juz kiedyś wspominałam) zostałam ambasadorką Ever After High i z wielką przyjemnością śledzę większość "wydarzeń" związanych z tą serią.
 Tak jest i tym razem.
19 listopada ukazał się w księgarniach drugi  już tom  bestsellerowej serii Ever After High. Bardzo dziewczęcej i ciekawej powieści
Zawsze, kłócimy się z "moim starszaczkiem", która z nas czyta pierwsza. Ja niby przegrywam, ale... czytam gdy młoda jest w szkole i kończę lekturę długo przed nią.(tylko ciiii nie mówcie jej tego)



Z małym dystansem podeszłam do drugiego tomu przygód, dzieci bohaterów klasycznych baśni. Księga Legend nie do końca mnie porwała, może z powodu czasem zawiłego słownictwa...sama nie wiem.
Jednak, już po pierwszych  rozdziałach  "Krzywego zwierciadła" wiedziałam, że to całkiem "inna bajka".

Bo jak wiecie (chyba, że nie wiecie to musicie koniecznie przeczytać I część) w Kraina Baśni za sprawą zbuntowanej Raven Queen zapanował kompletny chaos. Powstały dwa obozy: Royalsi - czyli ci którzy chcą odzyskać dawny ład i pragną by dalej baśniowe opowieści toczyły się starym zwyczajem, oraz Rebelsi czyli ci którym nie odpowiada  zapisane przeznaczenie.

Ach te młode pokolenie, zawsze chce coś zmieniać...nie tak łatwo będzie teraz doprowadzić do zgody.
Ale jak to często (nawet w życiu) bywa, wydarzy się coś co zmusi Apple i Raven do wspólnego działania.

" Na tym skończyło się oficjalne wystąpienie.Gdy dyrektor pożegnał uczniów w czarauli zawrzało. apple zostawiła Blondie i Briar i pobiegła po wejście na scenę. Raven zrobiła to samo.
W końcu pojawiła się Madeline. Córka Śnieżki poczuła nieprzyjemny dreszcz: coś dziwnego stało się z twarzą dziewczynki. Ktoś rzucił na nią zaklęcie? Nałożył maskę? W końcu zrozumiała: po raz pierwszy, odkąd się poznały, kapeluszniczka się nie uśmiechała. Była tak przybita, ze na jej widok nawet niewzruszony Narrator uronił łezkę
- Maddie, nie wierzę w to co się stało- powiedziała Raeven i złapała przyjaciółkę za rękę.- Brak mi słów...
....- Cała ta sytuacja jest  absolutnie pozbawiona sensu- odparła Apple i ścisnęła ją za drugą rękę. - To kompletna bzdura!"
Czyli?
Madeline ma chyba niezłe kłopoty. Czy oby  na pewno moc przyjaźni, pozwoli dziewczynom zjednoczyć baśnioceum i pomóc przyjaciółce?

Mogę Was jedynie zapewnić że po przeczytaniu "Krzywego Zwierciadła"  będziecie mieli chęci na jeszcze  więcej przygód napisanych przez Shannon Hale.
Lekkość z jaką piszę autorka drugi tom powieści , całkowicie mnie zaskoczyła. Książka do końca trzyma w napięciu a cała historia jest spójna i pełna zaskakujących zwrotów akcji.
Dla mnie, wreszcie fajna opowieść z ciekawie ujętym głębszym przekazem dla młodego pokolenia.
A dla mojej najstarszej córki?


"Gdy czytałam Ever After Hight "Krzywe zwierciadło" , wyobrażałam sobie że wszystkie postaci w książce to moje koleżanki z klasy. I całe zamieszanie dzieje się w mojej szkole, super się czyta książkę z takiej strony.
Wygląd książki też mi się bardzo podoba, fiolet to mój ulubiony kolor, a obie książki fajnie teraz wyglądają na półce. Środek zachęca do czytania, duże litery i kolorowe strony to dobry pomysł.
Nie mogę zdradzić jak się kończy książka, ale chciałabym mieć takie przyjaciółki jakie ma moja ulubiona bohaterka czyli Medaline. Polecam szczególnie dziewczynkom  takim jak ja."
  Julianna 10 l.                     



Krótko i na temat ;)
Znaczy, że młodemu pokoleniu czyta się dość dobrze i się podoba ,a to chyba najlepsza rekomendacja dla rodzica.
 Mądra lektura którą pobudza wyobraźnię, przenosi w bajkowy świat (w bardziej nowoczesnej odsłonie)
a jednocześnie uczy, że przyjaźń jest wielką siłą.






Wydawnictwo
Autor: Shanon Hale
Liczba stron: 336
Oprawa: Broszurowa ze skrzydełkami
Cena detaliczna: 34,90zł

2 komentarze:

Miło mi, że poświęcasz swój cenny czas na napisanie tych kilku słów.
Dziękuję.

Obsługiwane przez usługę Blogger.